Poprawmy dzięki tai chi sprawności fizyczną i zdolność cieszenia się chwilą. Wówczas zyskamy poczucie swobody i dystans do problemów dnia codziennego.
Uczęszczam na zajęcia Tai Chi w Wołominie już trzeci rok. Opanowane umiejętności oraz wiedza zdobyta w czasie studiów medycznych i pracy zawodowej zbliżyły mnie do zrozumienia filozofii chińskiej sztuki walki, sensu wykonywanych ćwiczeń oraz ich celu.
Napinanie łuku w tai chi
Byśmy łatwiej opanowali elementy formy i precyzyjniej wykonywali ruchy, instruktorzy zachęcają nas do korzystania w trakcie ćwiczeń również z naszej (swych podopiecznych) wyobraźni. „Oddają nam w ręce” wirtualne rekwizyty. Są to np.: ciepła puchata kuleczka; sznurek; bambusowa tyczka; ryżowy papier; duża piłka, którą „łapiemy” i „obracamy”, trenując płynność wykonywania ruchów.
Jak to działa
Wyobrażamy sobie, że żółta kuleczka „krąży” po wnętrzu naszego ciała, gdy rozluźniamy poszczególne jego partie. Prostujemy kręgosłup, gdy za czubek głowy „ciągnie nas sznurek”. Skupiamy się na spokojnym oddychaniu „tuląc się do pnia drzewa”, a „przepychając ciepłe i puchate”, sterujemy naszą energią wewnętrzną.
Nie bez znaczenia są również nazwy poszczególnych pozycji i ruchów, będące zobrazowaniem wykonywanych elementów formy Tai Chi np.:
- „wiatr rozrzuca kwiaty”,
- „gra na harfie”,
- „modlący się mnich”,
- „opadające, jesienne liście”,
- „smok wyskakuje z wody”.
Tych określeń jest wiele. Poruszają one naszą wyobraźnię, potęgują odczucia, jak również poszerzają wyobrażenie o kulturze Dalekiego Wschodu. Na co dzień są one przede wszystkim ułatwieniem w wykonywaniu płynnych ruchów i utrzymaniu uwagi na własnym ciele, tak istotnych w sztuce Tai Chi.
Samoobrona również dla pań
Osobom oglądającym ćwiczących Tai Chi, wydaje się, że jest to po prosto piękny, oryginalny taniec. I mają trochę racji. Ale w rzeczywistości te płynnie wykonywane, precyzyjne ruchy w sytuacji zagrożenia mogą zostać zastosowane jako techniki obronne i ostudzić zapał ewentualnego napastnika. Błyskawiczna obrona i zaskoczenie przeciwnika dają wtedy szansę na ucieczkę i ratunek.
Wszystkim wiadomo, że zarówno w obronie jak i w ucieczce ogromną rolę odgrywa sprawność fizyczna. Niby to oczywiste, brzmi banalnie, ale sprawność tę osiągamy poprzez systematyczną aktywność fizyczną.
Właśnie większą część zajęć Tai Chi zajmują ćwiczenia fizyczne, poprawiające ruchomość stawów, rozciągające mięśnie itp.
Hart ducha
W osiągnięciu sprawności fizycznej pomaga równowaga duchowa. Tai Chi jest właśnie sztuką medytacji w ruchu. Ćwicząc, uczymy się koncentrować na chwili i celebrować ją.
Poprawa sprawności fizycznej i zdolności delektowania się chwilą daje nam poczucie swobody i nowe spojrzenie na świat, pozwalają stworzyć dystans do problemów dnia codziennego.
Prowadzący zajęcia uczą nas tego wszystkiego, wykorzystując do osiągnięcia wyznaczonego celu, wspomniane wirtualne rekwizyty, no i naszą wyobraźnię.
Polecam, Wy też tego spróbujcie!
Teresa Romanowska
Grupy tai chi w Wołominie i w Warszawie
Wołomin. Dom Kultury przy ul. Mariańskiej 7
Grupa I: poniedziałki i środy, w godz. 20-21.30
Grupa II (starsza): wtorki, w godz. 9.30-11.00
Warszawa, ul. Dąbrowskiego 84 (przy stacji metra Racławicka), w godz. 18-20.00.
Chętnych do ćwiczeńn prosimy o wcześniejszy kontakt pod nr 516 099 060 (Janusz)
Terminy zajęć w innych miastach na www.nikko-taichi.pl oraz na stronie szkoły na FB.